niedziela, 4 marca 2012

WAKE ME UP!

Wake me up - czyli nowy podkład marki Rimmel. Co tu dużo mówić... Dla mnie - STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ! Kupiłam ostatnio gazetę, w której znalazła się próbka tego kosmetyku, w kolorze Ivory. Spróbowałam i... od razu wiedziałam, że muszę go mieć! Czytałam różne opinie o tym podkładzie.. Przeczytałam także opinię Maji Sablewskiej, ambasadorki marki Rimmel w Polsce. Na dodatek zachęciła mnie obniżka -20% (cena regularna to ok.40zł, ja kupiłam za 31,99zł). Wcześniej używałam nieco tańszych podkładów, jednak uznałam, że na wiosnę warto zainwestować w dobry kosmetyk z filtrem, a jego cena nie jest jakaś wygórowana.. Nie żałuje absolutnie! Podkład idealnie stapia się ze skórą-nie ma efektu 'maski' a koloryt cery jest wyrównany. Zawiera rozświetlające drobinki które sprawiają niepowtarzalne wrażenie. Myślę że właśnie TO powoduje, że jest on wyjątkowy! Na dodatek pięknie pachnie, zapach utrzymuje się krótko, ale sprawia że użycie jest przyjemniejsze.. I jak każda kobieta- zwróciłam uwagę na opakowanie które bardzo mi się podoba. Aplikator 'wypuszcza' odpowiednią ilość kosmetyku- OSZCZĘDNOŚĆ.;) Wiele osób twierdzi, że ten właśnie podkład nie wystarczająco kryje. Zapominają jednak, że podkład ROZŚWIETLAJĄCY nie jest w zamyśle po to, by stricte kryć, ale rozświetlać, jest to baza pod makijaż. By zakryć niedoskonałości używa się zwykle korektora bądź podkładu KRYJĄCEGO. Wiadomo- chcielibyśmy od razu wszystkie funkcje zawrzeć w jednym produkcie.. Kto wie-może kiedyś zostanie wynaleziony 'podkłado-pudro-korektor'? :D Rzeczywiście-Wake me up może i nie jest specjalistą w kryciu, jednak pomaga przy niedoskonałościach.. A co najważniejsze- SPEŁNIA wszystkie funkcje podkładu ROZŚWIETLAJĄCEGO, nawet gdy nasza zmęczona skóra jest w niezbyt dobrym stanie!

Za oknem SŁOŃCE! Czy tylko ja mam wrażenie, że wielkimi krokami nadchodzi wiosna? :) Doczytam ostatnie strony 'Zbrodni i Kary' (genialna lektura!) i idę na niedzielny spacer z przyjaciółką szukać WIOSNY;) 
Buziaki!

3 komentarze:

  1. Nie,nie tylko Ty masz takie wrazenie,ze nadchodzi wiosna ...
    u mnie jest podobnie :)
    Powodzenia w prowadzeniu bloga ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam go jeszcze ;D
    Obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń